wtorek, 25 czerwca 2019

Lombardzista 1964

Lombardzista/ The Pawnbroker



Reżyseria: Sidney Lumet
Scenariusz:  Morton S. Fine, David Friedkin
dramat,USA













W urodziny jednego z moich ulubionych reżyserów, jak nie najulubieńszego przypomnę Wam film nieco mniej znany od pereł, jakie pozostawił nam po sobie Sidney Lumet,a równie dobry.

Za takim kinem współcześnie tęsknie i takie kino kocham. Mocne, wciskające w fotel. Kino, w którym aktor cierpienie potrafi dobitnie przedstawić swoją mimiką, bez wulgarnych dopalaczy w postaci flaków,krwi czy przesadnej nagości.Taki jest Lombardzista Lumeta. Historia wraka człowieka, który nie potrafi pogodzić się z przeszłością. Nękany traumatycznymi wspomnieniami i ogromnym poczuciem winy staje się wycofanym, zgorzkniałym i nienawidzącym samego siebie, żywym trupem.

Lumet chyba nie potrafi robić słabych filmów. Genialnie oddał tragizm głównego bohatera. Rewelacyjna kreacja Roda Steigera, do tego świetne zdjęcia i muzyka. Pozycja absolutnie obowiązkowa